Oglądam właśnie nowy sezon serialu "Elif" i jestem w szoku jak toczą się dalej losy serialowej Elif!!! Jest ona w jakimś obcym domu i jest gorzej traktowana niż służące!!!
Nie widzę już nikogo z dawnej obsady ale myślę,że może chociaż by zostawili Inci, Weysel'a i Tulay ale ich widziałam w czołówce początkowej.
Ten serial jest aż tak zawiły,że szkoda mi słów czy dotrwam by obejrzeć go do końca.
Najbardziej brakuje mi dziewcząrt ze szwalni czy po prostu dawnej zgranej ekipy a po co wymieniać od razu aktorów na nowych???
Życie małej Elif od samego początku nie było łatwe ale to,co dzieje się w najnowszej serii to już naprawdę szkoda mi słów i mam nadzieję,że ten serial dobrze się skończy.
Myślę,że autorzy tego serialu chcięli urozmaicić trochę fabuły ale ta najnowsza seria już mi się nie podoba bo ja nie przepadam za zmianami.
Gdybym ja była reżyserką to lepszą fabułę bym wymyśliła ale naprawdę szkoda mi słów na to jak traktuje się głównych bohaterów seriali,którzy albo giną na kartonach jak Hanka Mostowiak albo odchodzą w niepamięć czy najzwyklej główni bohaterowie mają przechlapane życie bo albo ukochany zostawił albo ukochany wogóle się nie pojawia.
Co za los!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz