sobota, 29 sierpnia 2015
Znajomi,ktorzy sie mnie wyparli...
Jestem osoba kontaktowa i chetnie nawiazuje nowe znajomosci. Dlatego tez kiedy przegladam ogloszenia na gumtree osob szukajacych pracy-po prostu nie jestem obojetna.Tak tez wlasnie byolo w przypadku 27-letniej Malgorzaty O. z Wroclawia,ktora z zawodu jest inzynierem ochrony srodowiska i szukala pracy jako nauczyciel przyrody. Malgorzata O. to ptawdziwa chamica. Tak mi dziekuje za okazana pomoc,ze wypiera sie znajomojsci zr mna. Z Malgorzata rozumialam sie wydawalo mi sie dobrze. Pomogla jej zalatwic przesylajac za jej zgoda jej cv do przedszkola na Krzykach o nazwie Lupikowo i pomoglam jej zalatwic praktyki. Pewnego dnia Malgorzata O.zmienila nuner telefonu i nasz kontakt sie urwal.Zawsze mysle sobie co sie potem z tymi ludzmi stalo,ktorym pomagalam i tak tez bylo i w tym przypadku. Myslalam o niej i jak potoczyla sie jej kariera az do czasu,gdy znow nie az tak calkiem dawno oglosila sie na olx-ie. Mosci panj wyszla juz za maz i w swoim ogloszeniu pisala juz,ze jest mama. No to postanowilam do niej napisac przez formularz bo rozpoznalam ja po ogloszeniu i wyksztalceniu a tu...Ona wypiera sie wszystkiego. Napisalam do niej:"Czesc,Gosiu.Co slychac?".A ona na to,ze kto pyta. No tak bo od naszej ostatniej rozmowy minely chyba ze 2 lata a ostatnio kiedy ja slyszalam zanim zmienila numer to bula u rodzicow i nie chciala zemna gadac ale nadPo naszej znajomosci nie zostal ni cien sladu. Wracajac do moich wiadomosci,jakie pisalam do niej na olxie po tym jak sie oglosila to postanowilam znowu pomoc znalezc jej prace. Jednak niestety-nawrzeszczmieniala mi,ze juz nie nazywa sie O. bo wyszla za maz. W zeszlym roku urodzila dziecko.Rozpoznalam ja takze po nicku z maila-gosiek88.Mam z nia stos plikow wiadomosci od niej,z lat 2012-2013, w ktorych piszemy ze soba normalnie jakbysmy kolezankami byly a tu nagle ona odpisuje mi przez olx jakby mnie nie znala,ze mam do niej nie pisac i nie przesle mi cv bo chroni swoja prywatnosc. Ale ja mam jej cv. Stare z 2012 roku z jej panienskim nazwiskiem. Nie rozumiem za co i czemu sie mnie wyparla? Za okazana pomoc? Mam cala historie korespondencji z nia z jej maila-gosiek88.Niewdziecnica. Zycze jej jak najgorzej.A co ciekawe...Latem 2014 roku oglosilam sie,ze pisze referaty oraz pomagam przy pracach zaliczeniowych.Wtedy zglosil sie do mnie on-jej maz o czym wtedy jeszcze nie wiedzialam,ze to jej maz.Mialam strescic jemu ksiazke o urbanizacji i wyciagnac wnioski a,ze nie mial on czasu to by mi wreczyla te ksiazkr poslal swoja zone-Malgorzate O.,ktora teraz nazywa sie Ch.Gdybym wtedy wiedziala,ze to jest ta osoba to zadalabym jej pare pytan.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W takich chwilach człowiek uczy się na błędach... Przypominały mi się słowa piosenki ''była chlodna,może też znasz to uczucie kiedy za dobre intencje i za pomoc dostajesz kopa w dupe" smutne ale prawdziwe. Ale Florciu jesteś dobrym człowiekiem i daz do tego bo zawsze znajdą się niewdzieczne osoby które myślą tylko o sobie. ;*
OdpowiedzUsuń