Marzenia scietej glowy...
środa, 2 września 2015
W Ciechocinku, w Ciechocinku...
I stało się. Od wczoraj to jest odpierwszego września jestem juz w Ciechocinku. Pojechałam do Ciechocinku z nowymi nadziejami i zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz