To,że dziś nie jest dzień jak każdy inny bo 10 la temu założyłam tego to bloga to miał być piękny dzień. Ale niestety-dziś na jedną z moich skrzynek jaką mam na portalu o2 przychodzi coś o czym dawno chciałam zapomnieć. Nie subskrybuję ani nie subskrybowałam nigdy ich strony. Za moich czasów kiedy tam byłam była rejestracja nie elektroniczna ale tradycyjnie się zanosiło papiery i...to był rok 2017... Rok jaki też bym chętnie wymazała z kalendarza...
I dziś po tych wszystkich latach jak już się ogarnęłam i prawie już pozapominałam wiele z tego złego czego tam doświadczyłam typu wyśmiewanie, żartowanie sobie ze mnie i z mojej osoby albo pytania "Czemu nie poszłam nie będąc wierzącą na DSW czy WSB???" tylko akurat wybrałam PWT bo to o tych chujkach mowa:
No i ta reklama została nadana przez samo o2 a nie z jakiegoś newslettera ale ja naprawdę chciałam zapomnieć o nich i o tym,że kiedykolwiek tam byłam... Zabolało mnie to bardzo. Naprawdę niechaj się o2 opanuje do kogo i co wysyła. No i do tego jestem osobą niewierzącą ale naprawdę brak mi słów. Tam w tym 2017 roku miałam to "szczęście", że psychologii uczył niejaki ksiądz Janusz Michalewski pseudonim "Johnny" i on wyśmiewał mnie także np mówiąc mi:"Chodź, SocjoTechniko-zagłosujmy na partię Razem!!!". Nie wspomnę też,że tam na tejże uczelni ksiądz Irek jaki był tam kiedys rektorem miał dziecko!!!
Wspomnienia bolą i to bardzo. Naprawdę boli mnie to,że do mnie kieruje się takie reklamy. To tak jakby kobiecie z wyciętą macicą zaoferować wózki dla noworodków!!! Albo gejowi ofertę żeńskich prostytutek czy lesbijce wysyłać oferty randek od facetów. Jeśli nie jest bi to nie skorzysta i nawet nie będzie jej to interesowało. Gdybym chciała studiować na PWT ponownie to już dawno bym to zrobiła a rzekomo mają psychologię otwierać ale aż mi się w to wierzyć nie chce czy oni kiedykolwiek utworzą.
Nie wiem co mam robić-płakać dalej. Ja do końca życia nie zapomnę tych co mnie tam wyśmiewali-Paulina P!skorek z Bierutowa jaka wytykała mi,że "Twardogóra mnie pozdrawia" albo Bacha vel Elżbieta jaka pochodziła z Domaszczyna a twierdziła,że jest z Mirkowa i gadała mi,że "Jestem Alicją w Krainie Czarów" albo Karolina W. jakie to przylazło z rzeszowskiego i pytało się "Czemu nie wybrałam DSW czy innego tam WSB"???
Jedynie kogo miło i dobrze tam wspominam to panią Kazimierę jaka tam uczyła przedmiotów pedagogicznch np historii wychowania czy pozostałych związanych z zakresu wychowania i do dziś mam z nią kontakt i bardzo ją cenię. Mało ogółem było dorych dusz na PWT dla mnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz