poniedziałek, 17 czerwca 2019

Do dziś nie zapomnę-śni mi się moja przeszłość...

Do dziś nie zapomnę tego dnia-mego aresztowania z daty 9.04.2015 i przewozu do ZK.
To właśnie w ZK postał ten oto blog...
Dziś śniło mi się,że mnie aresztowano i,że moja matka miała o to pretensje do świata,że mnie aresztowano. Ten sen był taki realistyczny i okropny!!!
Wiem czemu mi się to śniło-bo za dużo naoglądałam się televizji a tam co rusz to jakieś aresztowania a zwłaszcza ostatnio głośna sprawa aresztowania 22-latka z Wrocławskich Partynic.
Ma koleżankę-Anię z Patrynic. Może go znała? Może to jej sąsiad?
Nie jest to wcale takie proste mieć karanego sąsiada  Ten człowiek,który zabił ma tylko 22-lata a grozi mu dożywocie!!! Człowieku potrzebne Ci to było???
Pamiętam jak mnie aresztowano i wtedy cała uwaga była na mnie zwrócona. Być może zabił bo chciał aby być na ustach całej Polski.
Jakubie A. czy jak go tam nazwali-biedny jesteś. Będę się modliła o Twoje nawrócenie bo nie ma nic na 100 %-nawet karę dożywki można zamienić na dobre sprawowanie i w człowieku na pozór zepsutym może znaleźć się coś pozytywnego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz